Ekrany dźwiękochłonne to taki nowy wynalazek, który montuje się wszędzie gdzie się da. Mniej jest ważne czy to jest potrzebne czy nie. Ważne, że poważnie wygląda. W teorii ma chronić zabudowania przeznaczone na stały pobyt ludzi (ich domy) przed nadmiernym wpływem hałasu z drogi lub torowiska. Tyle teoria. Praktyka jest taka, że ustawia się je w wielu dziwnych miejscach, czasem mam wrażenie, że tylko po to by graficiarze mieli nową powierzchnię dla tworzenia swych dzieł.
W teorii też takie ekrany powinny jeżeli nie upiększać, to choć nie psuć (nie burzyć) harmonii i piękna okolicy w jakiej są ustawiane. Niech by były eleganckie chciałoby się powiedzieć.
Poniżej przykład fundamentów ustawionych pod owe ekrany: